W rytm melodii granej na ukulele ktoś śpiewa piosenkę:
“Jak to dobrze, że znaleźliśmy siebie
gdzieś w tym całym bałaganie.
Z Tobą wiem, każdy dzień skaczemy w nieznane,
nawet jeśli potem mamy całkiem przechlapane…”
Słoneczny dzień, dźwięki lasu, uśmiechnięci bliscy i ślub humanistyczny odbywający się na środku pomostu. Lubimy wracać do tych chwil.
Docierając do nas na skraj lasu w zdecydowanej większości utwierdzacie się, że organizacja ślubu plenerowego to dobry pomysł. Miejsc pod aranżację takiej uroczystości u nas nie brakuje. Zanim jednak zabierzemy Was na zdjęciową wycieczkę po Borucza 43, zmierzmy się z formalnościami 😉
Ślub plenerowy pod Warszawą – ogarnijmy formalności.
Jeśli zdecydowaliście się na ślub cywilny w plenerze u nas – udajcie się do najbliższego urzędu stanu cywilnego (USC). Ten znajduje się w gminie Strachówka. Ze względu na obowiązujące ograniczenia, polecamy bezpośredni kontakt telefoniczny – 25 756 28 31 (mail: usc@strachowka.com.pl). Urząd ten działa bardzo sprawnie i na pewno szybko uda Wam się ustalić szczegóły.
Pod poniższym linkiem znajdziecie komplet informacji na temat niezbędnych dokumentów, które powinniście złożyć jeszcze przed ślubem: https://www.gov.pl/web/gov/wez-slub-cywilny. Jeśli będziecie mieć jakiekolwiek wątpliwości, porozmawiajcie z Kierownikiem USC – oceni Waszą sytuację i powie, co macie zrobić.
Pamiętajcie, że w czasie wizyty w USC składacie tak zwane zapewnienie o tym, że nie wiecie o istnieniu okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa – zapewnienie przygotuje urzędnik i da Wam do podpisu. Małżeństwo może zostać zawarte po upływie miesiąca od daty złożenia takiego zapewnienia. Co więcej, jest ono ważne 6 miesięcy – jeśli w tym czasie nie weźmiecie ślubu, musicie złożyć je ponownie.
Parę innych formalności pojawi się jeszcze w dzień ślubu. Pamiętajcie, żeby spakować Wasze dokumenty tożsamości (dowody osobiste lub paszporty). To samo dotyczy świadków 😊
Gdzie możemy zorganizować ślub plenerowy w Stodoła Borucza 43?
Jest kilka miejsc.
Z tyłu nowoczesnej stodoły znajduje się klimatyczny zagajnik brzózek. Każda pora roku zmienia go nie do poznania.
W blasku zachodzącego słońca, w cieniu starych dębów rosnących przy froncie stodoły.
Co jeśli pada?
Nie martwmy się rzeczami, na które nie mamy wpływu. Jeśli aura nas zaskoczy, uroczystość przenosimy do środka. Zawsze podczas wynajmu przestrzeni są z Wami dwie osoby od nas – zadbają o szybkie przearanżowanie miejsca. Stodoła dzięki przeszkleniom zyskuje widok na ogród i otaczający las. Wiemy, że to już nie typowy ślub plenerowy, ale wciąż szansa, aby utrzymać choćby jego namiastkę 😊
Ewentualnie w takiej sytuacji rozważyć możecie również zadaszoną altanę położoną na polanie przy stawie.
Ślub w plenerze to nie tylko ślub cywilny.
Ślub Róży i Kuby prowadzony był przez pastora. Nieśpieszne przygotowania do niego rozpoczęły się przed południem. Pomimo niezbyt sprzyjających prognoz, silny wiatr rozwiewając chmury i przynosząc przyjemne schronienie od ciepła zdawał się grać po naszej stronie. Sama uroczystość należy zdecydowanie do tych, które będziemy pamiętać na bardzo długo – naturalna, dynamiczna, mocno emocjonalna. Sami zobaczcie.
Jeśli właśnie jesteście na etapie planowania ślubu i wesele w plenerze – wpadnijcie do nas. Wyślijcie do nas, krótką informację na temat Waszej wizji poprzez formularz kontaktowy dostępny tutaj.
Więcej o organizacji wesela w Stodole Borucza 43 przeczytacie w naszym najnowszym wpisie – http://stodolaborucza43.pl/wesele-w-stodole-warszawa-mazowieckie/